Mówi się, że pracownicy nie odchodzą z firmy, a raczej od szefa. Osobom, które dotknął problem długotrwałego bezrobocia i bardzo doceniają stabilność zatrudnienia, ciężko jest się przekonać do tego, że być może u innego pracodawcy może być lepiej.
Jakie sygnały jasno wskazują na to, że nastała najwyższa pora na szukanie nowej pracy w Olsztynie?
- Po pierwsze, docierają do Ciebie informacje na temat znakomitych warunków u konkurencji. Gdzie indziej można zarobić więcej, a także liczyć na benefity.
- Twój pracodawca nie przewiduje podwyżek, premii, a przy tym nie chce inwestować w szkolenia pracowników. Jednym słowem nie ma perspektyw na przyszłość. Wielu pracowników zmienia miejsce zatrudnienia, ponieważ czują się niedoceniani, a przy tym ich płace mocno odbiegają od średnich zarobków na danym stanowisku.
- W zespole panuje kiepska atmosfera. Pracownicy nie umieją współpracować, a to skutkuje częstymi opóźnieniami w realizacji projektów. Ponadto plotkowanie i konflikty są na porządku dziennym.
- Jeśli nie znosisz swojego szefa i czujesz, że przełożony nie traktuje Cię sprawiedliwe, warto pomyśleć o pracy dla innej firmy.
- Zmianę miejsca zatrudnienia w Olsztynie warto wziąć pod uwagę także w sytuacji, kiedy dostrzegamy, że firma jest w kiepskiej kondycji. Jeśli traci poważnych klientów, a wypłaty zaczynają się spóźniać, to znak, że trzeba szybko uciekać.
Co nas powstrzymuje przed zmianą?
Wiele osób, mimo że może wysunąć wiele zastrzeżeń w stosunku do swoich szefów, nadal nie decyduje się na szukanie nowej pracy. Dla niektórych stabilny etat nawet za marne grosze liczy się bardziej niż niepewne stanowisko z możliwościami rozwoju. Do tego dochodzi świadomość, że trzeba od nowa przechodzić okres próbny, a to może też wiązać się z niższymi płacami. Czasem warto otworzyć się na nowe możliwości, ale to wymaga opuszczenia swojej strefy komfortu.